2010-06-04 - 2010-06-13
Podróż ORIENT EXPRESS. TURCJA
żagle kluby i kawiarnie morze rozrywki na zakupy zabytki wyspa park narodowy pieszo bazar wodospad śladami sławnych plaża łaźnia rafting jeep
Opisywane miejsca:
(1128 km)
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Podobnie jak pan_hons umieściłam Turcję wśród swoich ukochanych krain. Z opisywanych przez Ciebie miejsc znam Manavgat i Antalyę. Niedługo zobaczę prawdziwe perełki wśród kamieni czyli Troję i Pergamon. Następna będzie Kapadocja. Bardzo ładna relacja i ładne zdjęcia. To miło, że wśród Kolumberowiczów Turcja jest ciągle na topie:) Pozdrawiam.
-
Zawsze z wielką radością oglądam podróże po mojej ukochanej Turcji:) Wiele tutaj znanych mi miejsc, w których także byłem. Niestety Kapadocji i Konyi nadal nie udało mi się zwiedzić, ale nadal są u mnie w planie:) Fajnie się czytało jak i oglądało Twoją relację, zachęca do wyjazdu, a Turcja jest tego zdecydowanie warta:) Polecam i pozdrawiam! P.S. Ja zamiast Sun Express latałem tanimi liniami Onur Air- je także polecam!
-
poczytałam, poogladałam - sliczna relacja :)
(Szukam wszelkich informacji na temat okolic Bodrum) -
z przyjemnością poczytałam sobie, pozdrawiam....
-
Z przyjemnością zabrałem się na pokład Orient Express i podróżowałem po Twojej relacji z Turcji.
Pozdrawiam cieplutko :-) -
...fajna podróż...i fajna relacja...podobały mi się...
-
Z ciekawoscia zatrzymalem sie przy Twoim opisie swej podrozy po Turcji przy Bodrum... Kiedys to miasto nazywalo sie Halikarnas i bylo siedziba jednego z 7 cudow swiata starozytnego. Dzis wciaz sa po nim widoczne slady... a najbardziej namacalnym jest wspomniany przez Ciebie zamek sw. Piotra :-)
-
Ponoć najbardziej wypasionym kurortem, gdzie odpoczywa elita turecka jest Cesme.
Lubię takie kamyki.